
Skarżysko a "Solidarność"
Pionierem skarżyskiej "Solidarności"stał się Bogdan Ryś. To właśnie on został strażnikiem solidarnych, niezależnych związków zawodowych. Protesty, które ogarnęły wiele ośrodków przemysłowych latem 1980 r. były z zaciekawieniem śledzone i dyskutowane wśród mieszkańców miasta. Przedmiotem debaty były postulaty sformułowane przez strajkujących. Dominowały głosy poparcia, ale dało się słyszeć opinie krytykujące strajkujących robotników. W mieście pojawiły się negatywne opinie na temat osób zajmujących kierownicze stanowiska oraz patologii w aparacie władzy, choćby wykorzystywania stanowisk dla czerpania osobistych korzyści. Krytykowano zarówno władze miasta, jak i osoby zajmujące kierownicze stanowiska w zakładach pracy. Po podpisaniu porozumień sierpniowo-wrześniowych w największych zakładach pracy spontanicznie przystąpiono do organizowania nowych, niezależnych związków zawodowych, w tym NSZZ "Solidarność"